Galeria w Hallu. Elżbieta Szwarc-Jarosik „Zapisane kreską, kolorem i światłem” – fotorelacja z wernisażu

10 maja 2018

Elżbieta Szwarc-Jarosik uwielbia pracę z tkaninami. Każdy, kto bacznie obserwuje kaliskie środowisko artystyczne, pamięta zarówno jej gobeliny, jak i zwiewne instalacje z barwnych materiałów. Niewiele jednak galerii może je wystawić w odpowiedni sposób, to znaczy wyeksponować na przykład na tle okien i pozwolić, aby urodę prac, rysunek i barwy, dopełniło zmienne światło dzienne. Artystka zatem równolegle – oprócz niezwykle pracochłonnych, wielkoformatowych prac z tkanin – uprawia rysunek i malarstwo, czego dowodem jest najnowsza wystawa w galerii CKiS zatytułowana „Zapisane kreską, kolorem i światłem”. Ekspozycja zawiera zatem malarstwo na tkaninie, ujęte w dwóch cyklach zatytułowanych „Witraże”, choć bez możliwości „dookreślenia” ich dziennym światłem, a przede wszystkim obrazy i rysunki pokazujące – rzec można – nowe oblicze artystki.

Jeden z cykli to „Drzewa z duszą” wykonane akwarelą, technikami mieszanymi i tuszem, które są bodaj najbardziej emocjonalnymi wizualnymi wypowiedziami, balansującymi na krawędzi snu i rzeczywistości, refleksji i wizji. Dla Elżbiety Szwarc-Jarosik drzewo, symbol siły i słabości jednocześnie, radości i smutku, narodzin i umierania, to jednocześnie pomnik pamięci, który trwa przez pokolenia. „To dla mnie swoisty pamiętnik, którego zapis nie jest jednak dosłowny. Nie chcę relacjonować konkretów z rzeczywistości, raczej umieszczać sygnały, których interpretację zostawiam oglądającym” – powiedziała nam artystka.

Na wystawie w „Galerii w Hallu” oglądamy również cykl „Impresje kaliskie”, wykonany pastelami, tuszem i akwarelą. To Kalisz, który niby dobrze znamy, ale… skąpany w palącym słońcu. „Prezentując architekturę Kalisza, owszem, jestem wierna, ale nie jestem dokumentalistką. Dominujące w rysunkach i obrazach kolory po prostu noszę w sobie”. Tymi pracami Jarosik jakby trochę mitologizowała swoje rodzinne miasto, do którego wróciła po latach. Uczyniła je piękniejszym, cieplejszym, bardziej radosnym, bo takie emocje – mimo świadomości zaniedbania – budzi w niej ukochany Kalisz.

Elżbieta Szwarc-Jarosik studiowała w Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Tam również uzyskała tytuł doktora sztuki na Wydziale Wzornictwa Przemysłowego i Tkaniny. Do 2012 roku pracowała na stanowisku adiunkta na Wydziale Pedagogiczno-Artystycznym UAM w Kaliszu. Swoje prace prezentowała na wystawach zbiorowych i indywidualnych w Polsce, Francji, Jugosławii, Kolumbii, Ekwadorze, Niemczech.