Polski Dzień Bluesa ‒ fotorelacja

18 września 2016

1sKaliskie Centrum Kultury i Sztuki żyło bluesem przez niemal cały piątek. Od wejścia do budynku po najdalszy zakątek scenicznych kulis unosił się duch B.B Kinga i dobra energia Kasy Chorych.

Organizatorzy Polskiego Dnia Bluesa postanowili tym razem zderzyć ze sobą dwie legendy bluesa, amerykańskiego muzyka B.B. Kinga oraz kultową polską formację Kasę Chorych. Na parterze budynku, w Art Cafe, urządzono muzyczny klub, którego klimat podkreślały m.in. filmowe projekcje na ścianie kawiarni. Wydawało się, że duch B.B. Kinga wprost wyłania się z muru, by raz jeszcze zagrać dla wszystkich fanów bluesa. W tym miejscu swe muzyczne umiejętności zaprezentował jednak młody kaliski pianista, Sebastian Majchrowski – finalista Konkursu Pianistów: „Co Jest Grane? – 2016″, który – przypomnijmy – zdobył co prawda wyróżnienie, ale jako self-made-man zaskoczył jurorów swoim warsztatem.

1aCi, którzy lubią nie tylko słuchać, ale także porządkować swoją wiedzę z zakresu historii muzyki zgromadzili się w Sali Studio, by obejrzeć znakomity film dokumentalny „Droga do Memphis” w reżyserii Richarda Pearce’a i Roberta Kennera.

Ostatnią atrakcją bluesowego dnia był zaś koncert na Dużej Scenie, gdzie jako support zaprezentowała się bydgoska formacja „Pokój numer 3”, a jako gwiazda – świętująca 40-lecie istnienia – Kasa Chorych. Z jednej strony dwie godziny energetycznej muzyki, z drugiej – nostalgiczna podróż w przeszłość, tym bardziej, że wokalista Kasy Chorych raz po raz przypominał okoliczności powstania kolejnych przebojów grupy. Doświadczyliśmy także pięknej i symbolicznej sztafety pokoleń, gdyż harmonijkarz Kasy Chorych Michał Kielak wsparł swym talentem młodszych kolegów, a później lider „Pokoju numer 3”, Jakub Andrzejewski, w jednym z ostatnich utworów zagrał wraz z Kasą Chorych, która po czterech dekadach koncertowej działalności żegna się ze swymi fanami, odchodząc na zasłużoną muzyczną emeryturę.

Centrum Kultury i Sztuki po raz drugi zorganizowało Polski Dzień Bluesa – święto, które w Polsce celebrowane jest od ponad dziesięciu lat. Jak zapewnia jego koordynatorka, Katarzyna Guzowska-Lelental, wielbiciele bluesa mogą już czekać na przyszłoroczną jego edycję. Nie chciała zdradzić, której gwieździe bluesa będzie ona poświęcona, ale obiecała, że atrakcji będzie jeszcze więcej.