Cykl wykładów pod szyldem „Fotoplastikonu” od początku cieszył się dużym zainteresowaniem. Jednak na kolejne spotkania z historykami, Anną Tabaką i Maciejem Błachowiczem, przychodzi coraz więcej zainteresowanych. W minione niedzielne popołudnie, gdy opowiadali o Prośnie i kaliskich mostach, sala studio CKiS dosłownie pękała w szwach.
Rzeka zawsze była czynnikiem miastotwórczym. W dawnych wiekach spełniała znacznie więcej funkcji niż obecnie, gdy po prostu dodaje Kaliszowi uroku. Anna Tabaka i Maciej Błachowicz omówili, jak zwykle w zajmujący sposób, zarówno zmiany przebiegu rzeki, której koryto nie raz regulowano, jak i najciekawsze zdarzenia historyczne, w których Prosna odegrała pierwszorzędną rolę.
Równie ciekawe przedstawili dzieje poszczególnych kaliskich mostów, których liczba jest naprawdę imponująca. Czy jednak nasze miasto zasługuje na miano „polskiej Wenecji Północy”, na to pytanie gospodarze nie dali odpowiedzi, zostawiając kaliszanom swobodę interpretacji.
